Translate this blog

niedziela, 18 maja 2014

Oświetlenie wewnętrzne

Dzisiaj zamknąłem się w mojej pracowni i przystąpiłem do wykonania lamp do oświetlenia wnętrza kabiny. Jestem miłośnikiem taśm LED, ale mają one pewną wadę - źle jest na nie patrzeć. Idealnie kiedy generują rozproszone światło, kiedy nie widzimy samych diód. Są do tego celu specjalne listwy w które wkleja się taśmy, ale raz że dobre listwy są droższe od taśm LED, a dwa że często mają zbyt potężne maskownice na których spada znacząco moc świetlna. Musiałem więc użyć mego geniuszu i coś wykombinować samodzielnie. To bardziej cieszy, daje zajęcie i satysfakcję.


W pracowni szwendały mi się po półkach lampki solarne z IKEA, kupione z pięć lat temu, dawno niedziałające, z racji błędnego policzenia konstrukcji przez producenta - umierał w nich każdy włożony akumulator. Jednak nieco porządnej taśmy dwustronnej 3M, a do tego taśma LED wraz z lutownicą i uzyskałem po 30 minutach pracy piękną lampę o silnym świetle. Kolejne 30 minut i wykonałem drugą, wcale nie gorszą;-)



Kawałki taśm połączyłem za pomocą lutowanych kabelków, umyłem specjalnym preparatem pola lutownicze a następnie wszystkie złącza i przewody zamocowałem na stałe klejem termicznym z pistoletu. Dzięki temu niestraszna będzie ewentualna wilgoć (odpada elektrokorozja styków), oraz wibracje podczas jazdy które mogły by spowodować urwanie się któregoś przewodu.

Zdjęcie absolutnie nie oddaje jasności światła. 
W rzeczywistości lampka jest biała i mocno świeci .

Wstępnie planuję zamocować je na przegrodzie, pod sufitem, nad głowami skrajnych pasażerów. W razie jakby światła w kabinie nadal było mało - dodam kolejne dwie takie lampy (jeszcze mi zostały do przerobienia;-) W bagażniku nakleję taśmy LED w kilku miejscach co zapewni dostateczne oświetlenie. 

Podczas pracy nad lampkami wymyśliłem jeszcze dwa drobiazgi - zainstaluję każdemu pasażerowi w przegrodzie kabiny gniazdo 12V, oraz jakiegoś zgrabnego huba USB z własnym zasilaniem, dzięki czemu łatwo będzie ładować komórki itp.

10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem zdania, ze na dzień dzisiejszy i tak najlepiej sprawdza się ogólnie oświetlenie LED. Wiem już z doświadczenia, że zestawy taśm LED https://sklep.neonica.pl/tasmy-led-zestawy są bardzo fajne i przede wszystkim wydajne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie bardzo często teraz się wykorzystuje oświetlenie LED i to w różnych wariantach. Polecam każdemu przeczytać wpis https://www.dekoportal.pl/artykuly/lazienka/lazienka-porady/tasmy-led-w-lazience-co-wybrac#5 w który doskonale napisano jak taśmę LED zastosować w łazience.

    OdpowiedzUsuń
  5. Samo oświetlenie jest niezwykle ważną kwestią i ja jestem zdania, że warto dziś postawić na energooszczędność. U mnie w firmie jakiś czas temu wybraliśmy ofertę na tani prąd z https://poprostuenergia.pl/prad-dla-firmy/ i już praktycznie po pierwszej fakturze było widać znaczący spadek należności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dokładnie tak jak piszą poprzednicy to ja również chcę powiedzieć, ze bardzo ważną sprawą jest to aby wiedzieć komu zlecać wszelkiej maści prace z prądem. Akurat ja jestem zdania, że bardzo dobrym wyborem jest firma https://elektryk-wroclaw.pl/firma/ i jak dla mnie ten wybór jest zdecydowanie najlepszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne podejście do tworzenia własnych lamp do oświetlenia wnętrza! Twój pomysł na wykorzystanie lampek solarowych z IKEA jako części składowej jest genialny. To pokazuje, jak kreatywność i odrobina pracy mogą przekształcić stare przedmioty w coś zupełnie nowego i funkcjonalnego.
    ______
    Elektryk Poznań

    OdpowiedzUsuń

Ads