Chyba powoli tradycją tego bloga stanie się niedzielny filmik i zbiór ciekawostek o autach z epoki PRL. Dzisiaj znalazłem filmik o siostrze Żuka - Nysie. Oba te auta produkowano na bazie Warszawy, współpracując ze sobą w zakresie dostosowania niektórych rozwiązań z auta osobowego do aut w sumie przecież dostawczych. Nysa była od samego początku swojej produkcji nieco bardziej "luksusowa" od Żuka, z racji kompletu obić tapicerskich, giętej przedniej szyby, bardziej opływowej karoserii. Żuk był prostym chłopem do roboty.
Nysek wyprodukowano 380 tys. szt. i sprzedano do wielu krajów. Produkcję zakończono 3 lutego 1994 roku. Żuk z liczbą wyprodukowanych egzemplarzy na poziomie 587 tys. szt. i przeżył Nysę o 4 lata - koniec produkcji nastąpił 13 lutego 1998 roku. Moja sztuka pochodzi z samego końca produkcji.
Dzisiejszy filmik o Nysie:
Oraz różne wersje nadwoziowe tego uroczego mikrobusu:
I na koniec wspomnę tylko że wznowienie prac przy Żuku planuję na wtorek - spodziewajcie się mrożącej krew w żyłach relacji o wycinaniu wykładziny;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz